Przyciągający uwagę? Tonujący nazwę? Czysto informacyjny? Bez względu na to, jaką spełnia funkcję, claim, czyli hasło umiejscowione w logo marki, przydaje się w zasadzie zawsze. Tyle tylko, że [...]
Będzie powtarzany wszędzie. Będzie towarzyszył Twojej marce na każdym kroku. Zabawny lub poważny, z grą słowną lub merytoryczny, korzystający ze slangu lub z profesjonalnego słownictwa. I co [...]
Do kiosków trafiło specjalne wydanie Twojego Stylu w którym został opublikowany wywiad z Tomkiem Banasikiem, copywriterem i założycielem naszego NAZYWAMY. Wprawdzie wywiad jest poświęcony [...]
Ironiczne czasopismo warszawskich korporacji (głównie tych z okolic „Mordoru na Domaniewskiej”) właśnie opublikowało wywiad z Tomkiem – copywriterem i założycielem agencji namingowej NAZYWAMY.
Krótko i konkretnie. Tak można podsumować pytania serwisu oraz nasze odpowiedzi. I znów naming znalazł się na pierwszym planie, czyli rozmowa o tym, jaka powinna być dobra, rozpoznawalna nazwa.
Czasem nie ma co kombinować – wystarczy dobrze i krótko opowiedzieć historię. Taki właśnie jest claim, który przygotowaliśmy dla włoskiej firmy Everli, dedykowany na polski rynek, wprowadzony w [...]
W zasadzie na pytanie zawarte w tytule artykułu można odpowiedzieć: ZAWSZE. I będzie to prawda. Są jednak takie marki i sytuacje marketingowe, gdy claim przydaje się bardziej niż zwykle.
Claim to hasło, które jest „przyklejone” do logotypu. Występuje on często jako uzupełnienie informacji o działalności firmy, „doprecyzowuje nazwę”.
Czym w ogóle jest claim i czym różni się on od tagline lub hasła/sloganu reklamowego?
Fonetycznie jest to niemal ten sam brandline. Merytorycznie: zupełnie inny przekaz. Zmianę komunikacji Alior Banku rozpoczęto od zmiany claimu, który prowadził markę przez 8 lat.
- 12